Serwis Internetowy Portal Orzeczeń używa plików cookies. Jeżeli nie wyrażają Państwo zgody, by pliki cookies były zapisywane na dysku należy zmienić ustawienia przeglądarki internetowej. Korzystając dalej z serwisu wyrażają Państwo zgodę na używanie cookies , zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

VI Ga 363/17 - wyrok Sąd Okręgowy w Rzeszowie z 2018-03-29

Sygn. akt VI Ga 363/17

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 29 marca 2018 r.

Sąd Okręgowy w Rzeszowie VI Wydział Gospodarczy

w składzie następującym:

Przewodniczący: SSO Anna Harmata

Sędziowie: SO Marta Zalewska (spraw.)

SR del. do SO Grzegorz Barnak

Protokolant: st. sekr. sądowy Małgorzata Zawiło

po rozpoznaniu w dniu 29 marca 2018 r. w Rzeszowie

na rozprawie

sprawy z powództwa: T. M.

przeciwko: (...) S.A. w W.

o zapłatę

na skutek apelacji powoda od wyroku Sądu Rejonowego w P. V Wydziału Gospodarczego z dnia 31 maja 2017 r., sygn. akt V GC 611/16 co do kwoty 2.391,25 zł z ustawowymi odsetkami od niej

1.zmienia zaskarżony wyrok w ten sposób, że:

I. zasądza od pozwanego (...) S.A. w W. na rzecz powoda T. M. kwotę 2.391,25 zł (dwa tysiące trzysta dziewięćdziesiąt jeden złotych 25/100) z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od kwot:

-

1.948,45 zł od dnia 20 listopada 2015 r. do dnia zapłaty,

-

442,80 zł od dnia 20 września 2016 r. do dnia zapłaty,

II. w pozostałej części oddala powództwo,

III.  koszty procesu stosunkowo rozdziela, przyjmując, iż powód wygrał w 74%, zaś pozwany w 26%, pozostawiając ostateczne ich wyliczenie i zasądzenie referendarzowi sądowemu,

2. zasądza od pozwanego na rzecz powoda kwotę 570 zł (pięćset siedemdziesiąt złotych) tytułem kosztów procesu w postępowaniu apelacyjnym.

Sygn. akt VI Ga 363/17

UZASADNIENIE wyroku z dnia 29 marca 2018 r.

We wniesionym pozwie powód T. M. prowadzący działalność gospodarczą pod nazwą Biuro Windykacji (...) domagał się od pozwanego (...) S.A. W. zapłaty kwoty 3 222,97 zł z odsetkami ustawowymi i kosztami procesu. Na uzasadnienie wniesionego roszczenia powód podał, że w dniu 16.10.2015 r. doszło do kolizji drogowej w wyniku której uszkodzeniu uległ pojazd objęty ochroną ubezpieczeniową OC przez pozwanego. Pozwany wypłacił poszkodowanym kwotę 2 386,72 zł. Na podstawie umowy cesji wierzytelności z dnia 03.03.2016 r. poszkodowani przenieśli na powoda swoje prawa do odszkodowania za uszkodzenia w pojeździe. Powód zlecił wyliczenie kosztów naprawy pojazdu i uzyskał opinię, z której wynika, że koszty naprawy pojazdu wynosi 5 166,89 zł. Za sporządzenie opinii powód zapłacił 442,80 zł. Pozwana zaniżyła wartość szkody w pojeździe o kwotę 2 780,17 zł.

W sprzeciwie od nakazu zapłaty pozwany wniósł o oddalenie powództwa. Na uzasadnienie podał, że umowa cesji jest nieważna z uwagi na sprzeczność z właściwością zobowiązania. Poszkodowanym przysługuje jedno niepodzielne zobowiązanie wobec dwóch obowiązanych /in solidum / i niezbędne jest łączne przeniesienie wierzytelności .

Świadczenie odszkodowawcze wypłacone przez pozwanego w kwocie 2386,72 obejmuje wszelkie uzasadnione koszty naprawy. Pojazd miał 14 lat i nie był objęty gwarancją producenta. Stąd ustalenie szkody powinno się odbywać bez wykorzystania do naprawy części oryginalnych.

Wyrokiem z dnia 31.05.2017 r. sygn. akt V GC 611/16 Sąd Rejonowy w P. oddalił powództwo w całości w pkt I i orzekł o kosztach procesu w pkt II.

Sąd Rejonowy ustalił, że w dniu 16 października 2015 r. miało miejsce zdarzenie drogowe, w wyniku którego doszło do uszkodzenia pojazdu marki O. nr rej. (...) należący do M. R. i E. F.. Sprawca kolizji zawarł z pozwanym ubezpieczycielem umowę ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych za szkody powstałe w związku z ruchem tych pojazdów. Poszkodowani zgłosili pozwanemu szkodę celem jej likwidacji, a ten przyznał im kwotę 2386,72 zł.

Poszkodowani w dniu 03.03.2016 r. przenieśli przez przelew rzecz powoda roszczenie o odszkodowanie należne od pozwanego z tytułu szkody w pojeździe. Powód nie zgodził się z wyceną dokonaną przez pozwanego i zlecił opracowanie opinii techniczno - ekonomicznej na określenie wartości szkody w pojeździe, gdzie koszt naprawy pojazdu wyniósł 5 166,89 zł. Za sporządzoną opinię zapłacił 442,80 zł. Rzeczywisty koszt naprawy ustalony w opinii biegłego sądowego wyniósłby 4 335,17 zł.

W tak ustalonym stanie faktycznym Sąd wskazał, że powództwo nie zasługiwało na uwzględnienie, choć z innych względów, niż podnoszone przez pozwanego.

Sąd powołał przepis art. 509 § 1 i § 2 kc i wskazał, że w wyniku przelewu przechodzi na nabywcę ogół uprawnień przysługujących dotychczasowemu wierzycielowi, który w ten sposób zostaje wyłączony ze stosunku zobowiązaniowego jaki go wiązał z dłużnikiem. Przedmiotem przelewu jest wierzytelność tj. prawo podmiotowe wierzyciela do żądania od dłużnika świadczenia (art. 353 k.c.). Dalej wskazał, że strona pozwana przyjęła na siebie w oparciu o umowę ubezpieczenia OC odpowiedzialność za skutki zdarzenia, wskutek którego uszkodzeniu uległ pojazd stanowiący własność poszkodowanego. Dalej powołując przepis art. 34 ust. 1 i 36 ust. 1 ustawy z dnia 22 maja 2003 r. o ubezpieczeniach związkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim rurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych wskazał na istotę odpowiedzialności gwarancyjnej zakładu Ubezpieczeń z tytułu obowiązkowego ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych. Wskazał, że chociaż problem dotyczy odpowiedzialności zakładu ubezpieczeń w ramach odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych, to jego rozwiązanie wiąże się przede wszystkim z wykładnią przepisów kodeksu cywilnego regulujących odpowiedzialność za szkody wyrządzone czynem niedozwolonym. Ubezpieczyciel ponosi, jeżeli nic innego nie wynika z umowy ubezpieczenia, odpowiedzialność w takim zakresie w jakim odpowiedzialny za szkodę ponosi na podstawie przepisów kodeksu cywilnego. Jak wynika z art. 822 § 4 kc poszkodowany może dochodzić odszkodowania bezpośrednio od ubezpieczyciela. Z art. 363 § 1 kc wynika, że poszkodowany może wybrać, czy naprawienie szkody ma nastąpić przez przywrócenie do stanu poprzedniego czy przez zapłatę odpowiedniej sumy pieniężnej. Z przepisów kodeksu cywilnego oraz ustawy o ubezpieczeniach obowiązkowych wynika, że naprawienie szkody przez ubezpieczyciela może polegać tylko na zapłacie odpowiedniej sumy pieniężnej. Skoro zapłata ma jednak pełnić taką samą funkcję jak przywrócenie do stanu poprzedniego, to wysokość tego odszkodowania powinna pokryć wszystkie celowe i ekonomicznie uzasadnione wydatki niezbędne dla przywrócenia stanu poprzedniego uszkodzonego pojazdu. Przepis art. 363 § 1 kc ustanawiający zasadę wyrównania szkody w naturze nie zawiera żadnych ograniczeń, co do postaci, w jakiej ma nastąpić przywrócenie stanu poprzedniego. Restytucja naturalna charakteryzuje się tym, że zmierza do naprawienia poszczególnego naruszonego dobra lub konkretnego interesu i może przybrać różnorodne postaci w zależności od charakteru naruszonego dobra i rodzaju szkody. Rekompensata oznacza nie tylko przywrócenie stanu poprzednio istniejącego, lecz również stworzenie takiego stanu, który w przybliżony sposób zaspokajałby, jak poprzednio, naruszone potrzeby poszkodowanego. Jeżeli dochodzi do naprawienia pojazdu, to naprawienie szkody przez ubezpieczyciela polega na zapłaceniu kwoty pieniężnej koniecznej do przywrócenia pojazdu do stanu poprzedniego. Restytucja pieniężna, która stanowi obecnie regułę w obrocie cywilnoprawnym , zmierza do restytucji naturalnej. Szkoda jest ustalana jako koszty naprawy w zakresie niezbędnym do przywrócenia stanu poprzedniego. Wybór odszkodowania pieniężnego nie zmienia charakteru zobowiązania, które pozostaje zobowiązaniem niepieniężnym, jednak ze świadczeniem pieniężnym. Oznacza to, że zgodnie z art. 353 kc przedmiotem świadczenia na rzecz poszkodowanego, przy wystąpieniu szkody w pojeździe jest przywrócenie stanu poprzedniego, czym jest naprawienie samochodu, a w istocie pokrycie przez ubezpieczyciela kosztów naprawy pojazdu. W przypadku zbycia przez poszkodowanego roszczenia o przywrócenie stanu poprzedniego na rzecz cesjonariusza, przywrócenie stanu poprzedniego byłoby niemożliwe. Przelew praw do odszkodowania sprzeciwia się właściwości zobowiązania. Zakaz przelewu wierzytelności ze względu na właściwość zobowiązania obejmuje wierzytelności, których cel powstania może być osiągnięty wyłącznie wtedy, gdy świadczenie zostanie spełnione osobiście wierzycielowi, chociaż w tym przypadku nie ze względu na samą osobę wierzyciela, ale na powiązanie wierzyciela z własnością uszkodzonego pojazdu, co przy likwidacji szkody ma istotne znaczenie, gdyż wypłata odszkodowania na rzecz poszkodowanego pozwala na naprawę pojazdu i przywrócenie stanu poprzedniego. Nabycie wierzytelności przez powoda uniemożliwia restytucję naturalną.

Umowa przelewu wierzytelności wobec ubezpieczyciela za szkodę na pojeździe poszkodowanego, jest sprzeczna w właściwością zobowiązania (art. 509 § 1 k.c.), - uniemożliwia restytucję naturalną, a zatem - jako sprzeczna z ustawą - jest nieważna (art. 58 § 1 k.c.).Skoro powód nie nabył skutecznie wierzytelności, nie ma legitymacji procesowej a powództwo należało oddalić.

Powyższe orzeczenie zaskarżył w całości apelacją powód zarzucając naruszenie:

1.  Przepisów prawa materialnego poprzez nieprawidłowe zastosowanie art. 509 §1 i 2 kc w zw. z art. 58 § 1 kc i błędne przyjęcie, iż umowa cesji praw nr (...) z dnia 3.03.2016 r. jako sprzeczna z właściwością zobowiązania jest sprzeczna z ustawą, a zatem nieważna w sytuacji , gdy oczywistym jest, iż dopuszczalne jest dokonywanie przelewu wierzytelności wobec ubezpieczyciela odpowiedzialności cywilnej sprawcy za szkodę w pojeździe i czynność ta nie jest sprzeczna zarówno z właściwością zobowiązania jak i z przepisami prawa.

Powód wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku i zasądzenie od pozwanej na rzecz powoda kwoty 2 391,25 zł. z ustawowymi odsetkami za opóźnienie oraz zasądzenie na rzecz powoda od pozwanego kosztów postępowania za I i II instancję , względnie uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy Sadowi I instancji do ponownego rozpoznania przy uwzględnieniu kosztów postępowania apelacyjnego. Powód wskazał, że przedmiotem przelewu było roszczenie o prawa do naprawienia szkody w pieniądzu i taki przelew jest dopuszczalny. Przepis art. 34 ust. 1 ustawy o ubezpieczeniach obowiązkowych (…) nie ustanawia restytucji naturalnej. Poszkodowani mają pełną swobodę w dysponowaniu tym roszczeniem. Powód wskazał na przepis art. 449 kc , który wprost wskazuje, jakie roszczenia nie mogą być zbyte właśnie ze względu na właściwość zobowiązania. Co do wysokości żądania przywołał treść opinii biegłego sądowego, który ustalił zaniżenie wypłaconego odszkodowania o kwotę 1 948,45 zł. Kwota 442,80 zł. stanowiła koszt sporządzenia opinii prywatnej, na podstawie której powód sprecyzował żądnie pozwu.

W odpowiedzi na apelację pozwany wniósł o jej oddalenie w całości i zasądzenie kosztów postępowania. Pozwany podniósł, iż w razie zbycia roszczenia odszkodowawczego przywrócenie stanu poprzedniego jest niemożliwe, stąd przelew sprzeciwia się istocie tego zobowiązania. Podniósł też, iż niedopuszczalnym jest zbywanie roszczenia przeciwko ubezpieczycielowi, a pozostawienie wobec sprawcy, jako sprzeczne z naturą zobowiązania.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja zasługiwała na uwzględnienie.

W ocenie Sądu Okręgowego Sąd I instancji dokonał prawidłowej oceny zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego i dokonał prawidłowych ustaleń faktycznych, stąd też ustalenia faktyczne poczynione przez Sąd Rejonowy Sąd Okręgowy podziela i przyjmuje za własne. W sprawie spór sprowadzał się w istocie do oceny prawnej i rozstrzygnięcia kwestii ważności dopuszczalności przelewu /art. 509 kc w zw. z art. 58 kc/ roszczenia o naprawienie szkody /art. 436 § 2 kc w zw. z art. 361 kc /, skierowanego przeciwko ubezpieczycielowi /art. 822 § 4 kc/.

Stosownie od art. 509 § 1 kc wierzyciel może bez zgody dłużnika przenieść wierzytelność na osobę trzecią (przelew), chyba że sprzeciwiałoby się to ustawie, zastrzeżeniu umownemu albo właściwości zobowiązania.

§ 2. Wraz z wierzytelnością przechodzą na nabywcę wszelkie związane z nią prawa, w szczególności roszczenie o zaległe odsetki.

W wyniku przelewu przechodzi na nabywcę ogół uprawnień przysługujących dotychczasowemu wierzycielowi, który w ten sposób zostaje wyłączony ze stosunku zobowiązaniowego, jaki go wiązał z dłużnikiem. Przedmiotem przelewu jest wierzytelność tj. prawo podmiotowe wierzyciela do żądania od dłużnika świadczenia (art. 353 kc). Powołany przepis art. 509 kc wyłącza przelew wierzytelności m.in. wtedy, gdy sprzeciwiałoby się to właściwości zobowiązania, z którego ta wierzytelność wynika. Jednym z podstawowych kryteriów podziału praw podmiotowych jest ich zbywalność. Rozporządzalność prawem majątkowym jest zasadą, prawa niemajątkowe mają charakter niezbywalny. Odstępstwa od zasady zbywalności praw majątkowych wprowadza ustawa. Interpretacji przepisu art. 509 § 1 kc w zakresie, w jakim wyłącza zbywalność wierzytelności z uwagi na istotę zobowiązania należy dokonywać zatem ostrożnie i nie może on być interpretowany rozszerzająco, lecz zawężająco, na co wskazuje też wprowadzenie wyjątku przez ustawodawcę co do zasady zbywalności wierzytelności majątkowych.

Sąd Rejonowy oddalając powództwo wskazał na sprzeczność cesji z właściwością zobowiązania, wskazując, iż uniemożliwia przywrócenie stanu poprzedniego w pojeździe /restytucję naturalną/, jako że z założenia zapłata odszkodowania w pieniądzu ma służyć pokryciu kosztów naprawy pojazdu. Wypłata odszkodowania jest związana zaś może nie tyle z osobą poszkodowanego, co z jego statusem właściciela uszkodzonego pojazdu.

Wbrew w/w stanowisku Sądu Rejonowego, w przedmiotowej sprawie na skutek ważnie zawartej umowy przelewu wierzytelności /art. 509 kc w z.w z art. 58 kc/ na powoda przeszło roszczenie o zapłatę odszkodowania / art. 436 kc w zw. z art. 361 kc w zw. z art. 822 § 2 kc / w zakresie, w jakim pozwany ubezpieczyciel nie wypłacił go uprzednio w należnej wysokości poszkodowanemu. Co do istoty przesłanki sprzeczności z istotą zobowiązania z art. 509 kc wypowiedział się Sąd Najwyższy wskazując, że wynikający z art. 509 § 1 k.c. zakaz przelewu wierzytelności, ze względu na kryterium właściwości zobowiązania, odnosi się do dwóch kategorii wierzytelności.

- Zakaz przelewu wierzytelności ze względu na właściwość zobowiązania obejmuje wierzytelności z uwagi na ich osobisty charakter t.j. których cel powstania może być osiągnięty wyłącznie wtedy, gdy świadczenie zostanie spełnione osobiście wierzycielowi. Do tej kategorii zaliczane są wierzytelności alimentacyjne, z uwagi na cel, jakim jest obok zapewnienia środków materialnych, także kształtowanie właściwych wzorców postępowania w rodzinie, co możliwym jest jedynie w relacji między osobami uprawnionymi i zobowiązanymi do alimentacji. Przeniesieniu wierzytelności alimentacyjnej na osobę trzecią w drodze przelewu - ze względu na przesłankę właściwości zobowiązania - poza wskazanym ściśle osobistym charakterem zobowiązania alimentacyjnego sprzeciwia się także właściwy dla niego przedmiot, którego nie stanowi zapłata, lecz zaspokojenie potrzeb życiowych uprawnionego .

- Zakaz przelewu obejmuje też wierzytelności, w wypadku których dłużnikowi nie jest obojętne, komu świadczy. Należą tu np. wierzytelności z umowy przedwstępnej oraz - ze względu na art. 698 k.c. - prawo dzierżawy i - ze względu na art. 688 2 k.c. - prawo najmu lokalu, a także wierzytelności o świadczenie niektórych usług. (uchwała SN z dnia 24 lutego 2011 r., III CZP 134/10, OSNC 2011, nr 11, poz. 118, z glosą W. Robaczyńskiego, St. Pr.-Ek. 2012, nr 85, s. 189 , odnośnie należności alimentacyjnych patrz też uzasadnienie uchwały Sądu Najwyższego z dnia 25 listopada 1975 r., III CZP 76/75, OSNCP 1976, nr 10, poz. 207)).

Odnośnie umowy dzierżawy przykładowo, to przewidziany w art. 698 k.c. zakaz oddawania przez dzierżawcę bez zgody wydzierżawiającego przedmiotu dzierżawy osobie trzeciej do bezpłatnego używania lub poddzierżawiania go jest oparty na założeniu istnienia osobistego zaufania wydzierżawiającego do dzierżawcy. Przepis ten zabrania zatem nie tylko wszelkich, dokonywanych bez zgody wydzierżawiającego, czynności prawnych zmierzających do udostępnienia używania przedmiotu dzierżawy osobom trzecim przy zachowaniu przez dzierżawcę swego prawa, ale sprzeciwia się też przelewowi wierzytelności dzierżawcy bez zgody wydzierżawiającego. Przelew wierzytelności dzierżawcy bez zgody wydzierżawiającego musi być uznany za nie dający się pogodzić z właściwością zobowiązania stron umowy dzierżawy i tym samym za niedopuszczalny ( art. 509 § 1 in fine k.c.). /wyrok SN z dnia 23 marca 2000 r., II CKN 863/98, OSNC 2000, nr 10, poz. 183 /.

Tymczasem zobowiązanie leżące u podstaw spornego w sprawie roszczenia nie jest uwarunkowane cechami i okolicznościami noszącymi znamiona osobistych uprawnionego – nie jest takimi prawo własności uszkodzonego pojazdu , u jego podstaw nie leży też szczególny stosunek zaufania, warunkujący osiągniecie celu wyłącznie w razie świadczenia na rzecz oznaczonej osoby.

Ustawodawca ponadto, uznając pewną kategorię roszczeń odszkodowawczych określonych w art. 444–448 kc za osobiste, wprost ograniczył możliwość ich zbywania w przepisie art. 449 kc, a to ze względu na ich ścisły związek z osobą poszkodowanego. Brak jest podstaw do uznania, iż roszczenie odszkodowawcze, u którego źródła leży nie osoba poszkodowanego, ale przysługujące mu prawo majątkowe - prawo własności rzeczy ruchomej, którego wartość doznała uszczerbku, wymaga analogicznego ograniczenia wywodzonego z istoty stosunku zobowiązaniowego. Zwłaszcza, że nawet przepis art. 449 kc nie stanowi bezwzględnego zakazu zbywania, dopuszczając pod wskazanymi warunkami taką zbywalność, pomimo, że roszczenia te mają służyć nie tylko naprawieniu szkody majątkowej na dobrach osobistych, ale wskazany katalog obejmuje też zadośćuczynienie pieniężne doznanej krzywdzie ( szkoda niemajątkowa ).

Potwierdzeniem tezy nieważności cesji w niniejszej sprawie nie może być argument, iż w razie zbycia roszczenia przez poszkodowanego nie byłoby możliwe przywrócenie stanu poprzedniego – naprawa pojazdu. Stosownie do art. 363 § 1 kc naprawienie szkody powinno nastąpić, według wyboru poszkodowanego, bądź przez przywrócenie stanu poprzedniego, bądź przez zapłatę odpowiedniej sumy pieniężnej. Jednakże gdyby przywrócenie stanu poprzedniego było niemożliwe albo gdyby pociągało za sobą dla zobowiązanego nadmierne trudności lub koszty, roszczenie poszkodowanego ogranicza się do świadczenia w pieniądzu.

§ 2. Jeżeli naprawienie szkody ma nastąpić w pieniądzu, wysokość odszkodowania powinna być ustalona według cen z daty ustalenia odszkodowania, chyba że szczególne okoliczności wymagają przyjęcia za podstawę cen istniejących w innej chwili.

Roszczenie odszkodowawcze jest jedno. Powołany przepis zaś wskazuje możliwość skompensowania szkody bądź przez restytucję bądź przez zapłatę odpowiedniej sumy pieniężnej. Oba sposoby naprawienia szkody są równoważne. Ograniczenie co do sposobu naprawienia szkody wynika w przedmiotowej sprawie z przepisu szczególnego, a to art. 805 i art. 822 kc. Restytucja naturalna ma na celu przywrócenie sytuacji, która istniałaby, gdyby nieprawidłowe działanie lub zaniechanie nie miało miejsca, polega w zasadzie na doprowadzeniu dóbr i interesów poszkodowanego dotkniętych uszczerbkiem do stanu, w jakim znajdowały się przed wyrządzeniem szkody. Naprawienie szkody przez zapłatę odszkodowania pieniężnego wymaga ustalenia szkody w pieniądzu. Jej rozmiar należy określić według metody różnicowej, a więc wyceny w pieniądzu uszczerbku wywołanego w jego majątku przez zdarzenie, za które odpowiada podmiot zobowiązania /Kidyba Andrzej (red.), Kodeks cywilny. Komentarz. Tom III. Zobowiązania - część ogólna, wyd. II/. Funkcja kompensacyjna odszkodowania w pieniądzu ma zapewnić poszkodowanemu środki pieniężne w zakresie umożliwiającym nabycie dóbr lub usług, niezbędnych do naprawienia doznanego uszczerbku. Jednocześnie jednak naprawa szkody poprzez zapłatę świadczenia w pieniądzu nie jest uzależniona od tego, czy poszkodowany faktycznie przeznaczy je na przywrócenie stanu poprzedniego /restytucję/. Roszczenie o świadczenie należne od zakładu ubezpieczeń w ramach ubezpieczenia komunikacyjnego odpowiedzialności cywilnej z tytułu kosztów przywrócenia uszkodzonego pojazdu do stanu pierwotnego jest wymagalne niezależnie od tego, czy naprawa została dokonana /V CKN 1273/00 Wyrok Sądu Najwyższego z dnia 16 maja 2002 r./.Także w doktrynie zwraca się uwagę, że zapłata odpowiedniej sumy pieniężnej jest formą dla poszkodowanego najkorzystniejszą, ponieważ pozostawia mu swobodę co do sposobu spożytkowania uzyskanego odszkodowania według własnych potrzeb, które sam uzna za najpilniejsze czy konieczne. Odpowiedzialny za wyrządzoną szkodę nie ma bowiem prawa kontrolowania, w jaki sposób poszkodowany zużył uzyskaną tytułem odszkodowania kwotę /Rzetecka-Gil Agnieszka, Kodeks cywilny. Komentarz. Zobowiązania – część ogólna i powołany tam: Z.Radwański, Zobowiązania...,s.93;A.Ohanowicz, Zobowiązania..., s. 100)./ Za dopuszczalnością cesji roszczenia odszkodowawczego z tytułu „szkody komunikacyjnej” opowiadał się także Sąd Najwyższy w uzasadnieniu uchwały z dnia 14 września 2006 r. III CZP 65/06 wskazując, iż wierzytelność poszkodowanego wobec posiadacza odpowiedzialnego za szkodę może być przeniesiona na osobę trzecią bez zgody dłużnika ( art. 509 k.c.). W razie dokonania przelewu dochodzi do szczególnego następstwa prawnomaterialnego po stronie wierzyciela, przy czym wierzytelność przechodzi na nabywcę w niezmienionym stanie i zakresie.

Niezasadnym był argument pozwanego, iż umowa cesji dotyczyła wyłącznie roszczenia przeciwko ubezpieczycielowi. Przepis art. 822 § 4 kc przyznaje poszkodowanemu roszczenie bezpośrednio do ubezpieczyciela odpowiadającego z tytułu umowy ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej sprawcy, określane mianem actio directa, co polega na tym, że w chwili powstania obowiązku naprawienia szkody po stronie osoby ubezpieczonej z mocy prawa powstaje również równoległy stosunek zobowiązaniowy łączący poszkodowanego i ubezpieczyciela. Z umowy spornej umowy cesji wprost wynika, iż za szkodę odpowiedzialny jest sprawca i ubezpieczyciel /§1 pkt 1 umowy/, a zbywcy przelali na nabywcę roszczenie do pozostałej części odszkodowania wraz z wszelkimi prawami, za którą odpowiedzialny jest sprawca i pozwane towarzystwo ubezpieczeń /§ 1 pkt 2 umowy cesji/. O przedmiocie umowy cesji, w świetle jednoznacznie brzmiącego § 1 pkt 2 jako dotyczącej niewyłącznie pozwanego jako dłużnika nie przesądza tez treść § 2, w którym mowa jest jedynie o podmiocie mającym być zawiadomionym o cesji. Nie znajdywały zatem potwierdzenia argumenty co do intencji stron w zakresie cesji wyłącznie w stosunku do pozwanego zakładu. Powód oświadczył też w umowie, a okoliczność przeciwna nie została wykazana, że prawo do zbycia wierzytelności nie zostało wyłączone i poszkodowany nie zrzekł się roszczenia w żadnym zakresie, co wskazuje pośrednio na zasadzie domniemania faktycznego, że wypłata kwoty odszkodowania pieniężnego przez ubezpieczyciela nie zaspokajała w pełnej wysokości roszczenia odszkodowawczego z tytułu uszkodzenia pojazdu. Domniemania tego nie obalił w żaden sposób pozwany , nie twierdził i nie udowodnił okoliczności przeciwnej, a sąd w procesie cywilnym nie ma obowiązku prowadzenia dowodów z urzędu, zwłaszcza w obrocie profesjonalnym. Sądowi w tym składzie znane są z innych procesów sądowych konkretne okoliczności faktyczne ustalone w tych procesach na podstawie zeznań poszkodowanych, że kwota wypłaconego odszkodowania w pełni zaspokoiła ich roszczenie odszkodowawcze, czy wystarczyła na naprawę, co uzasadniało postawienie tezy, iż roszczenie odszkodowawcze wygasło i następcza cesja takiej wygasłej wierzytelności nie była zatem skuteczna. Takie okoliczności nie miały miejsca w tej sprawie. Sąd miał przy tym na uwadze, iż gdyby poszkodowany poniósł już określone wydatki celem naprawienia szkody, wówczas wysokość rekompensaty pieniężnej powinna odpowiadać wydatkom rzeczywiście poniesionym, przy uwzględnieniu cen na rynku lokalnym a nie hipotetycznie wyliczonym. /Rzetecka-Gil Agnieszka, Kodeks cywilny. Komentarz. Zobowiązania - część ogólna/. Innymi słowy, jeśli poszkodowany, nie czekając na otrzymanie odszkodowania, lub z tego co otrzymał, samodzielnie dokona naprawy uszkodzonej rzeczy, wówczas wydatek poniesiony będzie decydował o wysokości odszkodowania, pod warunkiem wszak, gdyby poszkodowany poniósł w rzeczywistości koszty niższe, niż te wynikające z kalkulacji. W sytuacji przeciwnej ocena tych kosztów podlegałaby korekcie w kontekście kosztów celowych, niezbędnych, ekonomicznie uzasadnionych, ale wciąć ocenie podlegałyby koszty faktycznie poniesione, a a nie wyliczone teoretycznie wg kalkulacji naprawy. Powyższe w sprawie nie miało jednak miejsca. W sprawie brak podstaw do ustalenia, iż poszkodowany dokonał naprawy pojazdu, zatem przy ustaleniu wysokości roszczenia odszkodowawczego w pieniądzu należy brać pod uwagę hipotetyczne nakłady, jakie przy uwzględnieniu przeciętnych cen byłyby niezbędne do naprawy.

Mając na uwadze powyższe co do zasady cesję nalegało uznać za ważną w świetle art. 58 kc i art. 509 §1 kc, w konsekwencji czego powodowi przysługiwała legitymacja czynna.

Zakres odpowiedzialności ubezpieczyciela o której mowa w art. 822 kc wobec osoby trzeciej jest taki sam jak ubezpieczającego lub ubezpieczonego, chyba że co innego wynika z umowy ubezpieczenia lub ogólnych warunków ubezpieczenia. Do rozstrzygnięcia o odszkodowaniu ubezpieczeniowym przy ubezpieczaniu OC koniecznym jest sięgnięcie do ogólnych reguł kodeksu cywilnego odnoszących się do zakresu odszkodowania w szczególności do przepisu art. 361 § 1 i 2 kc. Reguły te nakazują przestrzeganie zasady pełnego odszkodowania w granicach adekwatnego związku przyczynowego. W ramach odszkodowania należą się jednak tylko celowe i ekonomicznie uzasadnione wydatki, bo tylko takie pozostają w adekwatnym związku przyczynowym. Pozwany w ramach postępowania likwidacyjnego dokonał wypłaty odszkodowania w wysokości 2 386,72 zł., kwestionując konieczność użycia części nowych oraz stawkę roboczogodziny. W przedmiotowej sprawie z opinii biegłego sądowego wynikało, iż koszt naprawy pojazdu wynosi 4 335,17 zł. , przy czym biegły zważywszy na wiek pojazdu , liczne uszkodzenia przed wypadkiem, brak serwisowania w Polsce, brak gwarancji producenta , dla części posiadających zamienniki przyjął wartość zamienników, w razie braku zamienników przyjął wartość części oryginalnych. Biegły zweryfikował też stawkę za roboczogodzinę wskazywaną przez powoda. W świetle w/w zasad odpowiedzialności za szkodę , ten właśnie koszt naprawy , wskazany w opinii biegłego sądowego, winien zostać uznany za ekonomicznie i celowo uzasadniony i pozostający w adekwatnym związku przyczynowym. Ostatecznie Sąd Okręgowy uwzględnił zatem żądanie pozwu w zakresie kosztów naprawy co do kwoty 1 948,45 zł. /4 335,17 zł należne odszkodowanie - 2 386,72 zł jako wypłacone przez pozwanego poszkodowanemu część z tego odszkodowania/ .

Sąd uwzględnił także koszt opinii prywatnej w wysokości 442,80 zł. z uwagi, że odszkodowanie przysługujące z umowy ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych za szkody powstałe w związku z ruchem tych pojazdów może - stosownie do okoliczności sprawy - obejmować także koszty ekspertyzy wykonanej na zlecenie poszkodowanego / tak też uchwała Sądu Najwyższego z dnia 18 maja 2004 r. III CZP 24/04/. Objęcie pojęciem szkody kosztów i wydatków poniesionych w następstwie zdarzenia wywołanego szkodą wynika z kompensacyjnego charakteru odszkodowawczego. W niniejszej sprawie powód nie trudni się naprawą pojazdów, stąd nie posiada specjalistycznej wiedzy pozwalającego na samodzielne oszacowanie wysokości szkody z uwagi na uszkodzenie pojazdu. Powód zatem zasadnie skorzystał z prywatnej ekspertyzy, co było kosztem celowym i uzasadnionym, pozostającym w adekwatnym związku przyczynowym ze zdarzeniem.

Odsetki z tytułu opóźnienia w zapłacie Sąd Okręgowy zasądził w oparciu o art. 481 kc od kwoty stanowiącej równowartość kosztów naprawy wziąwszy pod uwagę datę zgłoszenia szkody i upływ 30 dniowego terminu na jej naprawienie /art. 14 ust. 1 ustawy z dnia 22 maja 2003 r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych 1/ od kwoty stanowiącej równowartość kosztów prywatnej ekspertyzy zgłoszonej po raz pierwszy w postępowaniu sądowym wziąwszy pod uwagę 14 dwutygodniowy termin wskazany do zapłaty w nakazie zapłaty wydanym w spornej w sprawie, przyjmując, iż dopiero z jego upływem pozwany w zakresie tej kwoty popadł w opóźnienie.

Mając na uwadze powyższe Sąd Okręgowy zmienił wyrok Sądu I instancji na podstawie art. 386 § 1 kpc orzekając jak w pkt 1. I , oddalając powództwo w pozostałym zakresie na podstawie art. 385 kpc jak w pkt 1. II wyroku.

W przedmiocie kosztów procesowym przed Sądem I instancji Sąd Okręgowy w oparciu o art. 108 § 1 kpc rozstrzygnął jedynie o zasadach poniesienia przez strony kosztów procesu, pozostawiając szczegółowe wyliczenie referendarzowi sądowemu.

W przedmiocie kosztów postępowania procesowego za II instancję, na które po stronie powoda złożyła się opłata od apelacji 120 zł. i koszt zastępstwa procesowego 450 zł. /§2 pkt 3 w zw. z §10 ust. 1 pkt 1 Rozp. Min. Spraw. z dnia 22.10.2015 r. w brzmieniu ustalonym Rozp. Min. Spraw. z dnia 3.10.2016 r. zmieniającego rozporządzenie w sprawie opłat za czynności adwokackie w zw. z jego §2/ Sąd Okręgowy orzekł na podstawie art. 98 kpc w zw. z art. 108 § 1 kpc.

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Barbara Dziopak
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Rzeszowie
Osoba, która wytworzyła informację:  Anna Harmata,  do Grzegorz Barnak
Data wytworzenia informacji: